czwartek, 17 grudnia 2009

Zimowo na całego

Opóźnienia pociągów, stłuczki w Stolicy, awarie ogrzewania na osiedlach, kolarze w lesie... Przyczyna jest wspólna: spadł śnieg i przyszedł mróz. Byłoby grzechem nie wykorzystać tak pięknej pogody kontemplowanie leśnych ścieżek, niszczonych ostatnio z ogromnym uporem przez drwali. Dziś z Jarasem uprawialiśmy mój ulubiony rodzaj kolarstwa. Zaowocuje nam ta przejażdżka poprawą techniki, miejmy nadzieję że nie zapaleniem płuc. Endżoj de fotos. Awe!


Pobieżnie zimowo

Jak wieść gminna niesie, przyszła zima a z nią mróz (na szczęście przez małe M ;) ). Dziś już nie zniesłem kolejnego dnia bezczynności i postanowiłem wybrać się na najt bajking bez ekstim. Ku mojej uciesze zaczęły działać akurat dziś armatki śnieżna na najgłupszym stoku narciarskim w Myślęcinku. Śnieg z armatki jest śniegiem tępym, nie jeździ się po tym tak jak po naturalnym - cóż za szkoda. Nie omieszkałem wykonać zdjęcia, niestety ponownie komórką:
Zasadniczo rower na zdjęciu jest oparty na nowej ramie Redline D660 na której opieram projekt jednośladu uniwersalnego. Szerzej wrażenia opiszę przy okazji posiadania większej porcji wolnego czasu i grafomańskich chęci.

Pozdrawiam ciepło, na przekór porze roku, a co mi tam!

środa, 2 grudnia 2009

Bajk komunity

Czek dis ałt:
http://www.tiredolbelts.com/
Ju noł łot ajm tynking abałt :D

Szukaj na tym blogu