sobota, 16 stycznia 2010

Pasek z szytki

Ta... zrobiłem go i jestem z niego dumny, będę go nosił. Jest wygodny bo lekki i pracuje razem z ciałem. Lans pełną gębą, ale co pozostało jak za oknem zimowa zawierucha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu